Fundamentów ciąg dalszy
Mimo pogody w kratkę udało się pójść z pracami trochę naprzód. Ściany fundamentowe już wymurowane, wewnętrzna izolacja pionowa dysperbitem również. Zewnętrzną izolację zdecydowaliśmy wykonać po opadnięciu wody gruntowej (teraz mamy rekordowe poziomy). Zastanawiamy się też nad wykonaniem drenażu opaskowego (pod jedną ze ścian mamy glinę).
Mimo całkowicie zrójnowanemu wjazdowi udało się dostarczyć piasek na zasypkę fundamentów
i zasypać fundamenty (ciężki sprzęt którym dysponuje ekipa bardzo przyspieszył te prace):
Jutro zagęszczanie i izolacja pozioma, a we wtorek chudziak i mamy stan 0 (przynajmniej taki jest plan). Pogoda nie rozpieszcała nas od początku ale dzięki determinacji i profesjonalizmowi ekipy murarskiej prace idą prawie zgodnie z harmonogramem.